Opinie

Rafał Dziopa - psychoterapeuta

Kiedy zaczęłam psychoterapię z Rafałem zmagałam się z depresją, brakiem wiary w siebie, dużą nadwagą, toksyczną matką i zawalonymi studiami. Po 3,5 roku wspólnej pracy moje życie jest zupełnie inne, Rafał przez cały ten czas dawał mi ogromne oparcie, wiedziałam że mogę mu ufać, to świetny psychoterapeuta i dobry człowiek. Dziś jestem zdrowa, a moim życiem kieruję ja sama a nie strach czy kompleksy.

― Emilia

Decyzja o rozpoczęciu psychoterapii to bardzo ważny moment w moim życiu. Teraz z perspektywy czasu wiem, że to początek nowego, lepszego życia. W trakcie terapii uświadomiłem sobie jak wielki wpływ na obecne życie ma nasza przeszłość. Uporanie się z problemami, zmiana niechcianych zachowań, obserwacja tego co się ze mną dzieje, uświadamianie sobie emocji i związanych z nimi zdarzeń, to ciężka i złożona praca. Terapeuta to bardzo ważna osoba, która prowadzi Cię przez zakamarki Twojego umysłu, często przez cierpienie i ból. Rafał stał się dla mnie takim przewodnikiem, polecam go jako profesjonalistę głęboko angażującego się w proces terapeutyczny. Cieszę się, że nasze ścieżki się spotkały.”

― Wojtek

Gdy trafiłem do Rafała w 2010 roku byłem trochę jak Marsjanin, z tym że na moim Marsie mieszkała tylko jedna osoba i to byłem ja. Byłem osamotniony i nawet o tym nie wiedziałem. Byłem przy tym spragniony kontaktu z ludźmi i o tym również nie wiedziałem. Przeglądając się w lustrze widziałem jakiegoś faceta i nie wiedziałem czy tak naprawdę go lubię. Niestety często cierpiałem i trudno mi było samemu odkryć co za tym się kryje. Z biegiem czasu odkryłem że nie jestem wcale na Marsie a planeta na której żyję jest całkiem przyjazna. Jakiś czas później okazało się że samotność może być dla mnie czasem dobra i mogę także sięgać po fajne kontakty z ludźmi. Lustro stało się moim przyjacielem a cierpienie może nie zniknęło zupełnie ale teraz odkrywam je także u innych ludzi. Dzięki temu rozumiem że mogę im czasem w nim towarzyszyć, a wtedy czuję się na miejscu i lepszym człowiekiem. To tyle ode mnie. Mam nadzieję że będziecie mieli szczęście mieć Rafała za swojego przewodnika. Ja przeszedłem z nim moje Himalaje.

― Krzysiek